MARVEL: CIEKAWOSTKI #4

Zapraszam do zapoznania się z kolejnymi ciekawostkami z Uniwersum Marvela. Gotowi? Startujemy!

• Gwyneth Paltrow wcielająca się w MCU w Pepper Potts we wspólnych scenach ze swoim filmowym partnerem czyli Ton'ym Stark'iem aka Iron Man'em, którego rolę grał Robert Downey Jr. musiała występować na bosaka. Dlaczego? Ano dlatego, że Downey Jr. mierzy sobie jedynie 172 cm wzrostu podczas gdy wzrost Gwyneth to 175. Nadal 3 cm różnicy. Tutaj z pomocą przychodziły buty na wysokich koturnach, które sprawiały, że aktor był wyższy od filmowej miłości

• Sceny po napisach w filmach z Kinowego Uniwersum Marvela to dodatkowe kilkadziesiąt sekund rozrywki i czasu spędzonego z naszymi ulubionymi bohaterami. Właśnie...kilkadziesiąt sekund. A co gdyby tak połączyć wszystkie te sceny w jedną całość? Okazuje się, że czasowo otrzymalibyśmy tyle ile mniej więcej twa odcinek dowolnego seriali. Bowiem wszystkie sceny po napisach połączone w całość dałyby nam blisko 38 minutowy seans.
  
  
• Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie dzisiaj w roli Iron-Man'a/Tony'ego Stark'a kogoś innego niż Robert Downey. A wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej, bowiem to nie on a Tom Cruise był pierwszym wyborem do roli multimiliardera w stalowym pancerzu. Cruise odrzucił rolę gdyż scenariusz mu się najzwyczajniej w świecie nie podobał. Ciekawe czy dzisiaj żałuje...
  
  
• W filmie ,, Deadpool 2” zobaczyliśmy grupę X Force. Jednym z jej członków był Vanisher czyli niewidzialny człowiek. Jednak gdy grupa delikatnie mówiąc ,,rozsypała się” a sam Vanisher skończył swoją superbohaterską karierę na liniach wysokiego napięcia mogliśmy przez sekundę zobaczyć jego twarz. Okazało się, że pod maską niewidzialności krył się jeden z największych gwiazdorów Hollywood czyli Brad Pitt. Zastanawialiście się kiedyś jaką gażę za to krótkie cameo dostał Brad? I tu Was zaskoczę ( przynajmniej taką mam ogólną koncepcję ) Otóż za dwie godziny na planie zdjęciowym gwiazdor zażyczył sobie... kubka dobrej kawy. Wielka gwiazda w obsadzie, budżet nienaruszony. Czego można chcieć więcej?
  
  
  
  
  
• Kapitan Ameryka urodził się 4 lipca. Jak myślicie? To przypadek czy może też chęć podkreślenia jeszcze bardziej jego związku ze Stanami Zjednoczonymi, których jest komiksowym uosobieniem? W końcu 4 lipca to Święto Amerykańskiego Dnia Niepodległości!
  
  
• O ile filmy Marvela, a w szczególności te spod szyldu MCU są filmami dla całej rodziny to komiksy niekoniecznie trzymają się takiej konwencji.Jedną z historii, która z pewnością nie spełnia warunków family contentu jest ta gdy Inna znana również jako Ero czy też Miss Arrow ( Postać będąca pajęczym totemem przyjmującym różne postacie. Wielkiego pająka, postać ludzką stworzoną z małych pająków bądź też kobiety) postanowiła mieć potomstwo z Flash'em Thompson'em. Jednak nie w głowie były jej tradycyjne sposoby rozmnażania... Zapytacie więc jak? Ano próbowała ona wepchnąć Flash'owi do gardła worek pełen swoich jaj mając nadzieje, że tysiące małych pajączków wyklują się z jego ciała. Początek życia tych istot byłby raczej końcem dla Flash'a... ekhm.. Tak, PG 13 na całego :D
  
  
• Pseudonim Wolverine oznacza w tłumaczeniu Rosomak. Niewiele brakowało a miałby on z tym stworzeniem więcej wspólnego aniżeli dzikość z jakiej jest znany i, za którą go tak kochamy. Otóż pierwotny projekt Logana przedstawiał go właśnie jako... Rosomaka. Tyle, że zmutowanego do humanoidalnej postaci. Wyobrażacie sobie to? 

• W komiksach Marvela bardzo często stosowanym zabiegiem są crossovery. Dzisiaj nikogo z nas nie dziwi, że w zeszycie poświęconym Spider-Man'owi pojawia sie np. Wolverine'a czy Iron Man'a. Zastanawialiście się jednak od czego się to wszystko zaczęło? Kiedy po raz pierwszy dwie postacie spotkały się ze sobą? By poznać odpowiedź na to pytanie musimy cofnąć się aż do roku 1940! Wtedy to właśnie władca Atlantydy Namor przemierzał Nowy Jork będąc wściekłym na ludzi za to, że Ci próbowali usmażyć go prądem mimo tego iż Namor chciał im po prostu pomóc. Doszło wtedy do interwencji pierwszej Ludzkiej Pochodni. Ta historia działa się zarówno w komiksach poświęconych Namor'owi jak i w tych, w których główną rolę odgrywał Ludzka Pochodnia. To stanowiło umowny początek jednego wspólnego świata, który z biegiem czasu ewoluował i jeszcze bardziej się ze sobą łączył. Pomyśleć, że to wszystko trwa już tak długo.. ;)
  
  
• Na pewno każdy kojarzy scenę z ,,Avengers; Endgame'' podczas, której Stott Lang, który dopiero co wydostał się z wymiaru kwantowego przerażony szuka informacji o swojej córce na tablicach zawierających dane osób, które zniknęły po pstryknięciu Thanos'a. Jeżeli myślicie, że te setki imion i nazwisk to jakieś przypadkowo wygenerowane dane to mylicie się. Są to bowiem w większości dane ekipy filmowej, która brała udział przy produkcjach MCU.

• Pamiętacie scenę z filmu ,,Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz” gdy Nick Fury ukrywał się przed ścigającymi go siłami Hydry w domu Kapitana Ameryki? Nick siedział wtedy w fotelu i słuchał pewnego utworu z gramofonu. Co w tym ciekawego? Ano to, że to ten sam utwór do, którego w scenie końcowej filmu ,,Avengers: Endgame” Steve Rogers tańczył z Peggy Carter. Jak myślicie? To przypadek czy po prostu Marvel Studios po raz kolejny udowodniło, że jak nikt inny dba o detale?
  Sami sprawdźcie!
  
  - Scena z ,,Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz - https://www.youtube.com/watch?v=U2fap9_S30M
  
  - A tutaj taniec Kapitana z Peggy z filmu ,,Avengers: Endgame' - https://www.youtube.com/watch?v=IztjGOPMCwU
  
  

Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieje, że chociaż co nieco z tej listy Was zaskoczyło. Miłego popołudnia!